Bilard w Lublinie

baracoodapl · Dołączył: 07 Cze 2006 Posty: 9 Przeczytał: 0 tematów

Powiem Wam drodzy forumowicze, a zarazem absolwenci 19 LO, ze jestem zanatto szczesliwy, iz w mojej edukacji ostatnim spotkaniem z j.polski byla matura, nareszcie koniec lektur, wierszy i innych glupot:P, Jak o tym pomysle to jestem nadwyraz happy Little thongue man

Someone · Dołączył: 26 Wrz 2005 Posty: 10 Przeczytał: 0 tematów

Nic dodac nic ujac Rolling eyes

Teraz zaczna sie studia to bedzie jeszcze gorzej hahaha

Y2J

Hehe, no ja też się cieszę, że już nie będę musiał się na każdej lekcji stresować, że nie znam lektury i że zostanę zapytany Very Happy

A co do studiów to ja tam raczej polskiego mieć nie będę, więc chociaż ten kłopot z głowy, za to dojdzie pewnie 100 innych problemów :p

Grądzisz

W sumie racja. I ja mam fajrant, jeśli chodzi o opracowania. Rock ya

Y2J nie przesadzaj. Może będziesz mieć polski raz w tygodniu... Filologia, filologią, ale chyba polskiego się nie pozbędziesz Ya winkles

Y2J

Michał: Wszystkie zajęcia na anglistyce są po angielsku, więc nie, nie będzie tam polskiego Razz

Grądzisz

hmmm. To po kiego za przeproszeniem HUJA wymagają na niektórych uczelniach wyników z polaka??

Bez sensu. Ale nie wydaje mi się, żeby na studiach byłby polski w takiej formie jak w LO. Tam się raczej zajmują bardziej poważną nauką, a nie badaniem wpływu krowiego stolca Boryny na sposób myślenia Cezarego Baryki Razz

Y2J

To, że biorą mi pod uwagę wynik z polskiego jest największym minusem Razz

Ale może uda się dostać... Razz